Bartosz Świerad: Nikt nie zapomniał, jak się gra i wygrywa

Od dwóch porażek drugą część sezonu ligowego 2020/21 rozpoczęli szczypiorniści wągrowieckiej Nielby. O przyczynach tak słabego wznowienia rozgrywek porozmawialiśmy z trenerem MKS-u – Bartoszem Świeradem. Doświadczony rozgrywający liczył, że to wszystko będzie wyglądało zupełnie inaczej.

Za wami dwa pierwsze mecze rundy rewanżowej. Niestety dwie porażki, nie tak zapewne miało to dla nas wyglądać. Martwi wasza gra, bo zagraliście słabo. Jesteś w stanie wytłumaczyć, jaka jest tego przyczyna?

Nie tak wyobrażaliśmy sobie początek drugiej rundy. Ciężko jednoznacznie stwierdzić, co było przyczyną takich występów. Trzeba to przeanalizować i wyciągnąć odpowiednie wnioski. Na pewno zabrakło twardej i nieustępliwej obrony, bo w obydwu spotkaniach straciliśmy dużo bramek. Skuteczność w ataku tez pozostawiała wiele do życzenia – wypracowane sytuacje nie były zamienione na bramki. W ważnych momentach brakowało odpowiedzialności i dyscypliny na boisku. Popełniliśmy wiele prostych błędów, przez które traciliśmy łatwe bramki. Przez miesiąc na pewno nikt nie zapomniał, jak się gra i wygrywa mecze. Porażka jest wkalkulowana w sporcie. Możemy teraz tylko pogratulować przeciwnikom zwycięstwa, a nasze porażki koniecznie przenieść na motywację do ciężkiej pracy przed kolejnymi meczami. Liga jest wyrównana, każdy może wygrać z każdym, a przed nami wiele grania i trzeba wejść na odpowiednie tory” – przyznał w swoim komentarzu trener Świerad.

Ten kolejny ligowy pojedynek żółto-czarni rozegrają 27.02.2021 roku. Wtedy we własnej hali zagrają z Sokołem Kościerzyna. W pierwszym meczu obu ekip po rzutach karnych wygrali wągrowczanie.

Fot. KSPR Gwardia Koszalin

Dodaj komentarz