Beniaminek podjął walkę w Wągrowcu. Punkty dla Nielby

Emocje sobotniej rywalizacji pomału niknął. Wągrowiecka Nielba we własnej hali podejmowała Tytani Wejherowo. Spotkanie doświadczonego przeciwnika z ligowym beniaminkiem zakończyło się zwycięstwem tych pierwszych, jednak nie przyszło ono łatwo.  

Kibice zmierzający na sobotni pojedynek nie spodziewali się tego, że będą świadkami tak wyrównanego spotkania, w którym gospodarze przez większą część spotkania nie będą w stanie odskoczyć na znaczną różnicę bramek od teoretycznie najsłabszego ligowego przeciwnika.

Przyjezdni dysponujący słabszymi warunkami fizycznymi od gospodarzy postawili w tym pojedynku na szybką piłkę ręczną. Taka gra w pewny sposób zaskoczyła wągrowczan, którzy nie byli w stanie zatrzymać napędzających się przeciwników w swojej formacji defensywnej. W ataku pozycyjnym żółto-czarni momentami grali zbyt nerwowo, przez co było sporo niedokładności i nietrafionych rzutów z dobrze wypracowanych sytuacji. Po drugiej stronie parkietu rywal dopasowywał się do przeciwnika i kibice oglądali spotkanie, które nie stało na wysokim poziomie sportowym.

Po przerwie mogło się wydawać, że obie siódemki uporządkowały swoją grę, jednak wystarczył moment, a ponownie oglądaliśmy „mecz błędów, mecz niewykorzystanych sytuacji”, co na takim poziomie nie powinno się zdarzać. Nielba w swoich szeregach ma liderów Dariusza Zanto, Pawła Gregora i Łukasza Hoffmanna. Im bliżej końca rywalizacji wzięli na barki grę zespołu. Nie należy zapominać o utalentowanym Drzazgowskim, który w kolejnym spotkaniu tylko potwierdza, że będzie mocnym punktem Nielby w tym sezonie.

Ostatecznie weekendowy mecz zakończył się zwycięstwem wągrowczan 34:28. Wygrana pozwoliła podopiecznym trenera Bartosza Świerada awansować w tabeli z piątego na drugie miejsce. MKS zrównał się punktami z Warmią Olsztyn – obie ekipy mają po dziewięć punktów po czterech starciach ligowych.

MKS Nielba Wągrowiec – Tytani Wejherowo 34:28 (16:13)

Nielba: Zanto, Biniewski – Wrzesień 5, Gregor 8, Smoliński 4, Drzazgowski 5, Tepper 3, Skrzypczak 2, Matlach 1, Hoffmann 6, Marcinkowski, Krzymiński.
Kary: 10 min.
Karne: 1/1.

Sędziowie: Szymon Biegajski, Mateusz Krzemień
Widzów: 500

Fot. Wągrowiec Nasze Miasto

Dodaj komentarz