Kolejny ligowy mecz w sezonie 2019/20 tylko utwierdza nas w przekonaniu, że rozgrywki pierwszoligowe są niezwykle wyrównane i zwycięstwo przychodzi po meczu pełnym walki na parkiecie.
Wągrowieccy szczypiorniści w sobotę we własnej hali podejmowali szósty zespół ligi – Gwardię Koszalin. Pojedynek zakończył się zwycięstwem Nielby różnicą ośmiu trafień. Wypracowanie tej przewagi podopiecznym Świerada nie przyszło łatwo.
Pierwsza połowa weekendowego spotkania pokazała, że będzie to niezwykle wyrównany bój o ligowe punkty, które już na tym etapie sezonu są bardzo ważne. Wynik oscylował wokół remisu, a trzeba przyznać, że duża w tym zasługa Henryka Rycharskiego, bramkarza gości, który nadspodziewanie radził sobie z rzutami nielbistów, którzy podobnie, jak tydzień temu w Kwidzynie byli nieskuteczni. W 22. minucie szybko grająca Gwardia zbudowała sobie trzy bramki przewagi. Miejscowi mieli problemy, aby zdobyć gola z ataku pozycyjnego – akcje żółto-czarnych kończyły się gwizdkami sędziów, którzy dyktowali „siódemki”. Na linii skuteczny okazał się Paweł Smoliński, który po trzecim dobrym rzucie trafił na 13:14. Szybko do wyrównania doprowadził Patryk Marcinkowski 14:14. Na sekundy przed ostatnią syreną Artura Gawlika pokonał Krzysztof Karnacewicz.
To zapowiadało nam jeszcze większe emocje po przerwie. Takie też były. W 33. minucie bezpośrednią czerwoną kartkę od sędziów zobaczył Bartosz Świerad! Całe to zamieszanie mogło zdecydowanie negatywnie wpłynąć na poczynania wągrowczan, tak się nie stało. Nielba stopniowo uspokajała wydarzenia na parkiecie. Paweł Gregor najpierw wyrównał stan rywalizacji, a w 40. minucie Łukasz Hoffmann wyprowadził gospodarzy na prowadzenie 19:18! Tego już Wielkopolanie nie oddali. Przez ostatnie dwadzieścia minut Nielba grała coraz pewniej, co pozwoliło na zdobywanie stosunkowo szybko bramki. W 57. minucie po rzucie Gregora MKS prowadził już 31:24. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 34:26.
Dobry impuls w bramce gospodarzy dał Dariusz Zanto, który po zmianie stron zmienił Artura Gawlika. Debiut w pierwszym zespole zaliczył Fabian Fritzen.
MKS Nielba Wągrowiec – KSPR Gwardia Koszalin 34:26 (14:15)
Nielba: Gawlik, Zanto, Fritzen – Gregor 9, Pacała 4, Smoliński 7, Skrzypczak 3, Marcinkowski 1, Hoffmann 4, Widziński 3, Boneczko 3, Drzazgowski, Tepper
Kary: 6 min.
Karne: 5/5.
Sędziowie: Rafał Jendraszak, Jacek Świdwa (Poznań)
Delegat ZPRP: Piotr Brenk (Gniezno)
Czerwona kartka: Patryk Marcinkowski (gradacja kar), Bartosz Świerad (bezpośrednia)
Widzów: 550
Fot. wagrowiec.naszemiasto.pl