Igor Drzazgowski: Wszystko wróci na odpowiednie tory

Do rywalizacji sportowej powracają piłkarze ręczni wągrowieckiej Nielby. Podopieczni Bartosza Świerada w weekendowym pojedynku będą szukali przełamania niemocy, jaka dopadła ich wraz z początkiem drugiej części sezonu w pierwszej lidze.

Wągrowczanie zagrają we własnej hali z Sokołem Kościerzyna. Zespół, który postawi się wyżej notowanemu przeciwnikowi. Tym pojedynku, jak również o aktualnej dyspozycji gospodarzy udało nam się porozmawiać z Igorem Drzazgowskim – rozgrywającym MKS-u.

Po spotkaniu w Koszalinie mieliście troszkę więcej czasu na to, aby przygotować się do kolejnego spotkania. Nie ma co ukrywać, że słabo rozpoczęliście drugą część sezonu, już wiecie, gdzie leży przyczyna waszych słabszych wyników?

Początek drugiej części sezonu nie przebiegł po naszej myśli. Przyczyną były problemy w obronie oraz skuteczność, która pozostawiała wiele do życzenia. Poświeciliśmy sporo czasu, aby poprawić, swoją grę w obronie i mamy nadzieje, że w następnych meczach wszystko wróci na odpowiednie tory” – przyznał piłkarz ręczny Nielby.

Już w sobotę do Wągrowca przyjedzie Sokół Kościerzyna. Zespół, z którym gra się ciężko, co potwierdził pierwszy mecz w Kościerzynie, gdzie wygraliśmy po karnych. Patrząc na tamten mecz, co musicie poprawić we własnej grze, a co wyeliminować u przeciwników, aby w sobotę być spokojnym o wynik?

Zespół z Kościerzyny to groźny przeciwnik. Przede wszystkim musimy wyeliminować własne błędy na boisku, czyli niedokładne podania, bądź niecelnie oddawane rzuty na bramkę. Musimy uruchomić skuteczną kontrę. Rywal bazuje na grze z obrotowymi i naszym zadaniem powinno być niedopuszczenie przeciwnika do gry z kołem. Poprawiona obrona w tym meczu może być drogą do sukcesu” – zakończył.

Fot. Portal WRC

Dodaj komentarz