Lider sprowadzony na ziemię w Wągrowcu. Nielba liderem

Hit nie zawiódł oczekiwań kibiców, jednak tylko z jednej strony. Wągrowiecka Nielba nie pozostawiła złudzeń drużynie z Kościerzyny, miażdżąc rywali z Kaszub 29:19. 

Miał być hit kolejki, a kibice zgromadzeni na trybunach oglądali jednostronne widowisko, wyłączając pierwsze kilka minut, w których mało kto spodziewał się takiej dominacji zespołu gospodarzy w dalszej części rywalizacji. W 9. minucie wągrowczanie prowadzili 5:3 po rzucie Pawła Gregora. Żółto-czarni zdominowali dotychczasowego lidera rozgrywek w defensywie. Grający długie akcje w ataku pozycyjnym szczypiorniści z Kościerzyny nie byli w stanie sobie poradzić również ze znakomicie dysponowanym tego popołudnia Arturem Gawlikiem, który momentami ośmieszał rywali, wyłapując ich rzuty w obie ręce.

Mając tak dobrze spisującego się między słupkami Gawlika Nielba spokojnie, mogła grać w ataku pozycyjnym, w którym w pierwszych fragmentach zabrakło skuteczności rzutowej, która jednak z minuty na minutę wyglądała lepiej, a coraz słabiej wyglądających szczypiornistów Sokoła Kościerzyna pogrążali Paweł Gregor i Paweł Gąsiorek, który w 23. minucie po kontrataku wyprowadził MKS na prowadzenie 12:4. Skuteczny przechwyt w obronie Wielkopolan zakończył się na słupku bramki przyjezdnych. Piątą bramkę dla ekipy z Kaszub rzucił Jakub Reichel, jednak to nie zatrzymało rozpędzonych gospodarzy, którzy pozwolili swoim rywalom rzucić zaledwie siedem bramek w pierwszej połowie, a sami trafili piętnaście razy.

Po przerwie w postawie przede wszystkim piłkarzy ręcznych Sokoła Kościerzyna nic się nie zmieniło. Nie mogli sobie poradzić z własną grą, co pozwoliło drużynie z Wągrowca w dalszym ciągu kontrolować przebieg wydarzeń  na parkiecie. Atmosfera panująca na hali napędzała Nielbę, która od 39. minuty utrzymywała 10-cio, a nawet jedenastobramkowe prowadzenie, w 40. minucie na tablicy wyników było 21:10!

Bardzo dobrą zmianę w drugiej połowie dał Paweł Smoliński, który zmienił Dariusza Widzińskiego. Wągrowiecki skrzydłowy nie tylko kończył akcje całego zespołu, ale także skutecznie kończył kontrataki i rzuty karne. Mniej więcej od 50. minuty w szeregach Nielby pojawiło się lekkie rozprężenie, akcje Nielbistów zatrzymywał bramkarz Sokoła, czy też rzuty lądowały obok słupka. Te kilka minut pozwoliły szczypiornistom Sokoła zdobyć kilka bramek, aby ostatecznie w całej rywalizacji zdobyć ich zaledwie dziewiętnaście.

Za tydzień Nielba zagra na wyjeździe z Real Astromal Leszno.

MKS Nielba Wągrowiec vs Sokół Kościerzyna 29:19 (15:7)

Nielba: Gawlik, Zanto – Gregor 6, Gąsiorek 7, Świerad 2, Smoliński 7, Widziński 3, Pietrzkiewicz 3, Skrzypczak 1, Witkowski, Hoffmann, Adamski, Pacała, Karczewski.
Kary: 8 min.
Karne: 4/5.

Sędziowie: Krzysztof Bąk, Kamil Ciesielski (Zielona Góra)
Delegat ZPRP: Krzysztof Manyś (Poznań)
Widzów: 600.

Fot. Hunters Wągrowiec

Dodaj komentarz