W miniony piątek w małej hali Ośrodka Sportu i Rekreacji odbyły się drugie zajęcia najmłodszej grupy młodzieżowej MKS Nielba Wągrowiec. Popularni „Nielbusie” pracowali pod okiem swojego opiekuna Marty Morawskiej.
Po zajęciach porozmawialiśmy z opiekunem grupy. Zapraszamy do przeczytania krótkiego wywiadu. Rozmowę przygotował i przeprowadził Hubert Gliński.
Przybliż, proszę naszym czytelnikom, jak w najbliższych tygodniach będą wyglądały zajęcia „Nielbusi”?
„Zajęcia Nielbusi odbywają się w piątki o godzinie 18:30 i trwają do godziny. W trakcie tych zajęć chcemy rozwijać dziecięcą zręczność w obsługiwaniu się piłką, zabaw ruchowych, pracy w grupach, żeby dzieci były zadowolone, ale też, aby się czegoś nauczyły o piłce.”
Dla ciebie jest to także nowe doświadczenie. Jak odnajdujesz się w nowej roli?
„Powiem szczerze, że praca z dziećmi nie należy do najłatwiejszych, ale myślę, że jestem w stanie podołać temu wyzwaniu. Po tych pierwszych zajęciach stwierdzam, że jest to fajna zabawa dla mnie i dzieciaków. Myślę, że coś z tego będzie.”
„Nielbusie” trenują od dwóch tygodni, czy to oznacza, że grupa młodych adeptów piłki ręcznej jest już zamknięta, czy rodzicie w dalszym ciągu, mogą zapisywać na zajęcia swoje pociechy?
„Cały czas odbieram telefony z takimi zapytaniami. Grupa cały czas jest otwarta, zachęcamy wszystkich. Z każdymi zajęciami przybywa nam dzieciaków, my się z tego cieszymy i mamy nadzieję, że będzie ich coraz więcej.”
Fot. MKS Nielba