Słabe zakończenie roku kalendarzowego wągrowieckiej Nielby we własnej hali. Żółto-czarni przegrali z Sokołem Kościerzyna 22:24. Ta porażka oznacza, że MKS stracił pozycję lidera rozgrywek na rzecz drużyny z Kościerzyny, która wyprzedziła gospodarzy o jeden punkt.
Sobotni mecz w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji nie układał się po myśli zespołu gospodarzy, który nerwowo grał w ataku, przez co popełniali za dużą liczbę prostych błędów, a rzuty na bramkę Sebastiana Sokołowskiego były zbyt proste. Do poziomu dopasowali się goście, którzy nie odskoczyli z wynikiem, który przez całe trzydzieści minut utrzymywał się w obrębie remisu. Tuż przed przerwą ładnym rzutem z biodra Artura Gawlika pokonał Michał Derdzikowski i Sokół prowadził w Wągrowcu 12:11.
Ostatnie tygodnie pokazywały, że drugie połowy w wykonaniu Nielby są zdecydowanie lepsze, więc kibice mogli liczyć na to, że w drugich dwóch kwadransach obejrzą inny obraz swoich ulubieńców. Sokół po kilku minutach drugiej połowy chciał pogrążyć Nielbę, prowadząc różnicą już dwóch bramek.
W późniejszych minutach spotkanie zdecydowanie nam się zaostrzyło. Szczególnie w wykonaniu szczypiornistów z Kościerzyny, którzy brutalnie faulowali zawodników wągrowieckiego MKS-u, którzy zwijali się z bólu na parkiecie. Bezpośrednią czerwoną kartkę otrzymał Maciej Reichel. Skutecznie rzuty karne egzekwował Paweł Smoliński i w 42. minucie Nielba prowadziła 19:17! Rodziła się duża szansa, że grając słaby mecz, można go ostatecznie wygrać, ponieważ rywale grali dwójką zawodników w polu! Podopieczni trenera Świerada nie potrafili tego odpowiednio wykorzystać, ponieważ zdobyli w tym okresie tylko jedną bramkę.
Aktywny Smoliński w 48. minucie po raz kolejny wyprowadził gospodarzy na minimalne prowadzenie 21:20. MKS, miał aż dwie okazje na to, aby podwyższyć wynik, ale najpierw faul ofensywny popełnił Widziński, a błąd popełnił Matlach. Dwie bramki rzucili przyjezdni i na cztery minuty przed zakończeniem meczu prowadzili 22:21. Odpowiedział mało widoczny tego dnia Gregor i mieliśmy remis 22:22.
Do ostatniej syreny pozostawały trzy minuty, więc sporo czasu, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, jednak Nielba nie była w stanie przebić się przez defensywę kościerzynian, która doprowadziła ich do zwycięstwa na terenie lidera.
Ostatnie spotkanie w 2018 roku Nielba Wągrowiec zagra w Tczewie, gdzie zmierzą się z Samborem.
MKS Nielba Wągrowiec – Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna 22:24 (11:12)
Nielba: Gawlik, Zanto- Gregor 3, Gąsiorek 1, Smoliński 6, Adamski 1, Skrzypczak 1, Marcinkowski 2, Hoffmann 1, Widziński 4, Witkowski 1, Matlach 2, Świerad, Wrzesień, Drzazgowski.
Kary: 14 min.
Karne: 8/8.
Sędziowie: Szymon Biegajski, Mateusz Krzemień (Sławno, Osina)
Delegat ZPRP: Cezary Kulesza (Koszalin)
Widzów: 550
Czerwona kartka: Maciej Reichel (Sokół)
Fot. wagrowiec.eu