Kolejny ligowy weekend za piłkarzami ręcznymi wągrowieckiej Nielby. W sobotę wągrowczanie we własnej hali zmierzyli się z Tytanami Wejherowo. Spotkanie zakończyło się spokojnym zwycięstwem miejscowych 37:29!
Do Wągrowca przyjechała drużyna, która przed tym spotkaniem zajmowała ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Czy zatem mogliśmy spodziewać się łatwej przeprawy faworyta? W żadnym razie. Przyjezdni od pierwszych minut pokazali, że potrafią się postawić wyżej notowanej drużynie. Tytani grając w miarę szybką piłkę ręczną skutecznie odpowiadali na celne rzuty Dariusza Widzińskiego, Pawła Gąsiorka, czy Pawła Gregora. Do 13. minuty na minimalnym prowadzeniu była Nielba 6:5. Niedokładności gości powodowały, że podopieczni Bartosza Świerada w miarę regularnie zdobywała kolejne bramki, i gdyby nie za szybkie decyzje rzutowe, to wynik w drugim kwadransie gry mógłby być zdecydowanie wyższy, a tak przewaga MKS-u wynosiła dwie/trzy bramki. W końcówce ładną bramkę z koła zdobył Dawid Tepper. Kołowy Nielby ustawiony tyłem do bramki pokonał golkipera z Wejherowa. Igor Drzazgowski rzutem ustalił rezultat na 18:13 po pierwszej połowie.
Po przerwie wydaje się, że oglądaliśmy mniej płynne spotkanie. Pojawiło się więcej błędów, więcej chaosu aż wreszcie za dużo nietrafionych piłek ze strony Nielby. Żółto-czarni cały czas mieli kontrolę nad pojedynkiem – prowadząc kilkoma bramkami. Na przerwach sami zawodnicy Nielby sami się pobudzali, mówiąc o koncentracji, czy też o tym, że mecz się jeszcze nie skończył. Dobrą zmianę w bramce wągrowczan dał Fabian Fritzen. Bramkarz Nielby obronił dwa rzuty karne przeciwników. Koledzy z pola dobrze wykorzystywali impulsy z bramki. Aktywnie grał Paweł Gregor, ale też dobrze funkcjonował kontratak. W 50. minucie Nielba prowadziła już 30:21! Wągrowczanie pokazali, że potrafią grać efektownie. Wrzutkę golem zakończył Łukasz Hoffman. Zwycięstwo mogło być dwucyfrowe, jednak w ostatniej minucie meczu goście rzucili trzy bramki, czym zmniejszyli swoją porażkę.
MKS Nielba Wągrowiec – Tytani Wejherowo 37:29 (18:13)
Nielba: Gawlik, Fritzen – Babiaczyk 1, Gregor 9, Gąsiorek 2, Drzazgowski 5, Klopsteg 2, Tepper 3, Skrzypczak 3, Marcinkowski 2, Hoffmann 5, Widziński 5, Brant, Świerad, Nader.
Karne: 0/0.
Kary: 4 min.
Sędziowie: Rosik Tomasz, Stężowski Przemysław (obaj Lubin)
Widzów: 0