Wybuch radości w Legionowie. Nielba wygrywa z KPR-em

Co to był za mecz – takie słowa mogą wypowiedzieć kibice, którzy oglądali sobotni mecz w Legionowie. Podopieczni Bartosza Świerada wygrali po emocjonującej końcówce rywalizacji 29:28. Fantastyczną bramkę na wagę zwycięstwa dla gości rzucił Paweł Gregor.

Przeczucia, co do tego, że w Legionowie obejrzymy kawał dobrego spotkania nas, nie zawiodło. Wągrowczanie od pierwszej piłki tej rywalizacji pokazali przeciwnikowi, że nie przyjechali się tylko bronić. Podopieczni Bartosza Świerada za sprawą fenomenalnie dysponowanego Pawła Gregora byli nie do zatrzymania w ataku pozycyjnym. Rozgrywający wągrowieckiej siódemki rzucał momentami, jak w transie. Po drugiej stronie parkietu do bardzo dobrej dyspozycji zespołu wpasował się Artur Gawlik, który ponownie bronił piłki, które powinny zostać zamienione na bramki przez graczy gospodarzy. To wszystko złożyło się na prowadzenie wągrowczan do przerwy różnicą jednego trafienia – 12:11.

Mogły być obawy o to, że w drugich dwóch kwadransach żółto-czarni nie wytrzymają tempa rywalizacji i w najważniejszych momentach szala zwycięstwa będzie szła na stronę KPR Legionowo. Wągrowczanie, jak to się mówi „nie pękli”, co więcej swoją walką i determinacją byli cały czas na prowadzeniu. Gospodarze łapali kontakt z wągrowczanami. Jednak, aby móc liczyć na wyrównanie stanu rywalizacji legionowianie, musieliby poprawić skuteczność pod bramką rywala, a przede wszystkim wyłączyć z gry Pawła Gregora, który w całym spotkaniu zdobył 16 bramek! Wągrowczanie utrzymywali minimalnie dwie bramki przewagi. Spokój mógłby być jeszcze większy, jednak waga tego pojedynku zrobiła swoje. Błędy w ataku zaczęli popełniać przyjezdni, a wszystkiego nie był w stanie obronić Gawlik. Ekipa z Legionowa w samej końcówce doprowadzała do wyrównania, jednak to kilkanaście sekund na swoją akcję ofensywną miała Nielba. Piłka po rzucie Dariusza Widzińskiego wylądowała w siatce KPR-u! Sędziowie odgwizdali faul na skrzydłowym Nielby. Czas się skończył przy wyniku 28:28! Wielkopolanie mieli jeszcze rzut wolny – rzut ostatniej szansy. Piłkę w swoje ręce wziął niezawodny tego wieczoru Paweł Gregor. Szczypiornista sprawił w osłupienie wszystkich w Legionowie. Rzut zdjął pajęczynę z bramki gospodarzy! Wybuch radości zawodników Nielby była nie do opisania. Takie spotkania piłki ręcznej na szczeblu Ligi Centralnej aż chce się oglądać.

KPR Legionowo – MKS Nielba Wągrowiec 28:29 (11:12)

Nielba: Gawlik, Jankowski – Gregor 16, Skrzypczak 4, Drzazgowski 2, Kelm 2, Przychodzeń 2, Tepper 1, Duszyński 1, Widziński 1, Marcinkowski, Chomko
Kary: 18 min.
Karne: 4/4.

Sędziowie: Deja Adam, Raszewski Kamil
Widzów: 200
Delegat ZPRP: Czapla Zbigniew
Czerwona Kartka: Duszyński Andrzej – Nielba (gradacja kar)

Fot. MS Foto

Dodaj komentarz