Pierwsze dwa punkty w ligowym sezonie do swojego dorobku w sobotę dopisali piłkarze ręczni Nielby Wągrowiec. Żółto-czarni po rzutach karnych pokonali Orlen Wisłę II Płock. W regulaminowym czasie gry był remis 30:30.
Szkoleniowiec wągrowieckiego zespołu, Bartosz Świerad zgodnie potwierdził, że był to mecz błędów, gdzie w zwycięstwie pomogły interwencje Artura Gawlika, dla którego było to pierwsze oficjalne spotkanie w barwach ekipy z Wielkopolski.
„Był to taki typowy początek ligi, gdzie było dużo nerwowości, dużo strat, prostych błędów. Nie mogliśmy się rozkręcić i graliśmy falami, gdzie fajne momenty gry przeplataliśmy przestojami. Chwała Arturowi w bramce, że przytrzymał ten mecz i pomógł nam w dzisiejszym pojedynku. Trzeba troszeczkę ochłonąć po tej pierwszej kolejce i spokojnie podchodzić do ligi„- skomentował rozgrywający MKS-u.
Fot. wagrowiec.eu