Pierwsze ligowe spotkanie w sezonie 2021/2022 nie okazało się szczęśliwe dla piłkarzy ręcznych Nielby. Wągrowczanie ulegli Miedzi Legnica różnicą sześciu trefień. Za niecały tydzień czeka ich spotkanie ze Stalą Gorzów Wielkopolski.
W rozmowie po spotkaniu Łukasz Hoffmann, środkowy rozgrywający zespołu z Wągrowca przyznał otwarcie, że ważne będzie wyciągnięcie wniosków z tej porażki i przekuć je pozytywnie na zbliżające się spotkanie z drużyną z Gorzowa Wielkopolskiego, która w miniony weekend również zaznała porażkę. Gorzowianie przegrali z KPR Legionowo.
„Mecz walki. Zarówno my, jak i Miedź bardzo chcieliśmy wygrać mecz na inaugurację sezonu. Niestety, nam się to nie udało, ale można wyciągnąć z tego meczu wnioski i gramy dalej. W pewnym momencie spotkania złapaliśmy małą zadyszkę i niestety zespół z Legnicy odskoczył nam na kilka bramek, tym zapewnił sobie zwycięstwo. Teraz patrzymy tylko w przyszłość. W sobotę kolejny mecz będziemy robić wszystko, żeby teraz trzy punkty zostały w Wągrowcu” – skomentował szczypiornista wągrowieckiego MKS-u.
Fot. e-legnickie.pl