We wtorek po urlopach na zajęciach treningowych pojawili się piłkarze ręczni wągrowieckiej Nielby. Po sprawach organizacyjnych nasi zawodnicy rozpoczęli zajęcia wprowadzające.
W przerwie międzysezonowej w zespole trenera Bartosza Świerada doszło do kilku zmian kadrowych. W hali Ośrodka Sportu i Rekreacji pojawili się nowi zawodnicy, którzy od zbliżającego się sezonu reprezentować będą barwy Nielby. Są to: Daniel Kelm, Karol Przychodzeń i najmłodszy w stawce Filip Jankowski, który wspólnie z Arturem Gawlikiem stworzy duet bramkarski MKS-u.
Po treningu porozmawialiśmy z trenerem Świeradem, który opowiedział między innymi o najbliższych planach swoich podopiecznych. Nie będzie odpuszczania.
Otwieramy nowy okres przygotowawczy. Co czeka zespół w najbliższych dniach i tygodniach przed startem nowego sezonu w Lidze Centralnej?
„Będzie to czas wytężonej pracy. W najbliższych dniach będziemy pracowali nad wydolnością fizyczną, wytrzymałością, nad siłą. Także te pierwsze tygodnie będą poświęcone głównie tym aspektom. Od przyszłego tygodnia rozpoczniemy pracę z piłkami. Mamy w zespole kilku nowych zawodników, więc będziemy możliwie, jak najszybciej wdrażać ich w nasz zespół, tak aby poznali system naszej gry i poznali się z resztą zespołu.”
Czas zmian.W zespole pojawili się nowi zawodnicy. Jak wygląda sytuacja z Igorem Drzazgowskim?
„Na ten moment najważniejsze jest to, że cały trzon zespołu pozostał. Mamy również nowe twarze. Na prawym skrzydle pojawił się Karol Przychodzeń, na bramce Filip Jankowski, a na lewym skrzydle Daniel Kelm. Żadnych spekulacji na temat Igora nie ma. Jest naszym zawodnikiem, ma podpisany kontrakt. Normalnie trenuje z zespołem.”
Okres przygotowawczy, to też gry sparingowe, czy w tym aspekcie są już ustalenia?
„Większość gier jest już ustalona. W przyszłą sobotę jedziemy do Ciechanowa na mecz z Jurandem. Będziemy mieli okazję do zagrania, a przede wszystkim do wprowadzenia nowych chłopaków, którzy będą mieli szansę pokazania się. Turniej w Wągrowcu odbędzie się dwudziestego pierwszego sierpnia.”